Polskie góry w chińskim stylu, Cisownica 2022
Dotarcie do momentu, w którym mieliśmy jasną koncepcję na obraz zajęło trochę czasu, ale pamiętam, że finalna idea połączenia klimatu polskich gór i stylu dawnego malarstwa chińskiego bardzo mi się spodobała.
Wzorowałem się na twórczości Yana Wengui, malarza żyjącego na przełomie IX i X w. w Chinach. W dniu malowania przyjechałem z otwartą głową, często wtedy odkrywam nowe możliwości narzędzi czy farb, których używam na co dzień. Tak też było w tym wypadku. Cały obraz namalowany został czarną farbą, a efekty delikatnego rozmycia i zanikania, uzyskałem używając dość obficie spryskiwacza z wodą. Wodna mgiełka na ścianie w połączeniu z farbą i odpowiednim pędzlem pozwoliła mi na tworzenie efektów akwarelowych oraz delikatnych przejść tonalnych między planami na obrazie.
Całość na koniec zabezpieczyłem bezbarwnym matowym lakierem, bo ściana znajduje się w uczęszczanym obszarze domu. Podsumowując, malowanie gór w domu, który sam znajduje się w górach, było doświadczeniem, które sprawiło mi podwójną radość.